sobota, 12 września 2009

Mercedes-Benz W114C - coupe z gwiazdą

Dziś paleta modeli Mercedesa jest bardzo bogata, począwszy od miejskiej A klasy, po luksusową S klasę. Mamy sportowe coupe CL-a, nietypowe CLS, ale i miniwana - B klasę, z jednej strony jest damskie SLK, z drugiej sportowy SL. Zawsze tak było, już pod koniec lat sześćdziesiątych paleta Mercedesa była bardzo urozmaicona. W segmencie E nie było takiego tłoku jak teraz, w zasadzie jedynym groźnym konkurentem Mercedesa w110 było BMW E115, które zaskakiwało nowoczesną linią. Oba auta przeznaczone były głównie na rynek Niemiecki. Bardzo udane W110 szybko się zestarzało i potrzebny był nowoczesny następca z bogatszą paletą silnkową i nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi.

Takie właśnie było W114, na wstępie oferowano sześć silników w mocach od 55 do 130KM, dziś nie robi to wrażenia, ale pamiętajmy, że w tamtych czasach już moc około 60KM w średniej wielkości limuzynie uważano za ''wystarczającą''. Wszystkie modele W114 posiadały rzędowe sześciocylindrowe silniki, te o oznaczeniu W115 wyposażone były w słabsze, cztero i pięcio tłokowe jednostki. Szybko po debiucie cztero drzwiowego sedana pokazano coupe. Nadwozie dwu drzwiowe miało bardziej agresywną stylistykę, zastotoswano w nim szyby bez ramek i był minimalnie niższy, sportowy wygląd szedł w parze z osiągami. W W140C zastosowano najmocniejszą oferowaną w sedanie jednostkę 2,5l której moc podniesiono ze 130 do 150KM. Równolegle z 250C wprowadzono silnik z elektronicznym wtryskiem paliwa, oznaczonym jako 250CE.

W 1972r. odświeżono gamę silnikową sedana oraz coupe, modernizacja polegała na wprowadzeniu większych jednostek. Debiutowało topowe 280CE ( z elektronicznym wtryskiem paliwa ) o mocy 185KM, oraz 280C. To właśnie wersję 280c przedstawia model od AUTOart, silnik ten osiągał 165KM, zastosowano w nim gaźnik. Najmocniejsze wersje sedana ( 280 i 280E ) poznać można po podwójnym zderzaku, o którym oczywiście nie zapomniał AUTOart. W sumie wyprodukowano prawie 2mln sztuk W114/W115, w tym ponad 67 tys. coupe.

Kolejny model który prezentuję na blogu wyszedł spod ręki pracowników firmy AUTOart, obiecuję, że ta monotonia niedługo się skończy. W114C to jeden z ładniejszych modeli Mercedesa, od dawna chciałem by znalazł się na mojej półce, na szczęście z ofertą wychodzi kilka firm na czele z Minichampsem i AA, gdy tylko pojawiło się złote coupe, dokonałem jego zakupu. Zapłaciłem sporo ale nie żałuję, to najlepszy AUTOart w mojej kolekcji, począwszy od lakieru, poprzez genialne wnętrze, piękne felgi, po szczegółowe podwozie z odwzorowanym ( ruchomym !!!) zawieszeniem na belce skrętnej. Złoty kolor nadaje modelowi więcej szlachetności, godnej Bentleya czy Jagura, świetnie współgra też z chromami. Detali nie jest specjalnie dużo, ale wszystkie są bardzo ciekawe i cieszą oko. Podsumowując AA wykonało świetną robotę, nie można się do niczego przyczepić, niestety to kolejny całkowicie zamknięty model od AA, ale taką drogę przyjęli, a szkoda. Ocena 9/10

1 komentarz:

  1. Cieszy mnie nowy blog o modelach w skali 1/43.Ciekawy. Oby rozwijal sie jaknajszybciej co oczywiscie znaczy ze trzeba miec wygrana w totka zeby miec kase na modele ale lepiej miec marzenia niz nie miec. Jezeli interesuje Cie wymiana bannerow to zajzyj na moj kontakt www.skodascalemodels.eu to sie dogadamy co do szczegolow. Pozdrawiam MIREK

    OdpowiedzUsuń