996 nie przypadło zbytnio do gustów fanów Porsche, rzeczywiście przód samochodu nie należy do najładniejszych, ale reszta to już klasyczna, piękna linia 911. Auto napędzał sinik o gigantycznej mocy 380KM. Wersja RS była o 20kg lżejsza od zwykłego GT3. Mocny silnik przy niskiej masie zapewniał tej wyczynowej wersji pryspieszenie od 0 do 100km/h w 4,3s oraz prędkość maksymalną 306km/h co było wynikiem conajmniej dobrym biorąc pod uwagę ówczesną konkurencję. Samochód przeznaczony był do jazdy po torze, świadczy o tym odchudzone nadwozie i klatka bezpieczeństwa, w swoich czasach nie miał dużo przeciwników, Ferrari ze swoim 360cs pojawiło się kiedy produkcję 996 GT3 RS już powoli kończono, a o lekkiej wersji Gallardo nikt nawet nie wspominał.
Model w wykonaniu AUTOart jest bardzo ładnie wykonany. Do wyboru były dwa schematy kolorystyczne, czerwono-biały i niebiesko-biały, wybrałem ten drugi. Jak na AUTOart przystało koła są znakomicie wykonane, zółte klocki hamulcowe znakomicie współgrają z niebieskimi felgami. Podwozie wykonane zostało ze sporą dokładnością, czego nie uświadczyłem w modelu SLR tej firmy. Wnętrze, niestety czarne, nie budzi większych zastrzeżeń, klatka bezpieczeństwa jest znakomicie odwzorowana. Teraz wady - wspomniane zbyt ciemne wnętrze, wloty powietrza pod maską które są niestety kalkomanią oraz kilka błędów w lakierze. Spodobało mi się ruchome tylne zawieszenie ( za resory robią malutkie sprężyny ), znaczki Recaro na fotelach, oznaczenia RS i osobno malowane śrubki na felgach. Model pozytywnie zaskakuje, im dłużej na niego patrzę, tym bardziej mi się podoba. Ocena: 6/10
Bardzo ładny model. Sam od jakiegoś czasu czaje sie na tego AutoArta, zdjęcia i opinia utwierdzaja mnie w przekonaniu że warto. Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://minipasja.blogspot.com